poniedziałek, 12 grudnia 2011

Bomb(k)owo - czerwień :)

Witajcie, Chciałam bardzo pokazać Wam tort jaki zrobił dla mnie mój Mąż, ale nie mogę znaleźć fotki na aparacie, niemożliwe, żeby sama się usunęła :( No trudno... chciałabym Wam dziś za to pokazać lakier, który kupiłam jakiś czas temu - Golden Rose Paris nr 308. Pokazywałam Wam go w moich zakupach, wkleję teraz fotki, które znalazłam w necie.
Piękny, prawda? Mnie się kojarzy z choinkową bombką :) Próbowałam zrobić fotki na paznokciach tak, żeby pokazać Wam jak się pięknie mieni, nawet na dworze specjalnie robiłam licząc, że będzie lepiej widać... niestety, nie potrafię pokazać Wam jaki jest naprawdę... ale musicie uwierzyć mi na słowo i zadowolić się tymi marnymi zdjęciami ;)
A jeśli chodzi o bombki... ;) ubraliśmy wczoraj choinkę, jest czerwono-złota, słuchaliśmy przy okazji kolęd i zapaliłam świeczkę o zapachu jabłka z cynamonem (z Biedronki)... zrobiło się tak miło i świątecznie... :) Postaram się pokazać Wam moje ostatnie zakupy, ale fotki części zakupów zniknęły mi razem z fotka tortu :( więc wychodzi na to, że będę musiała zrobić je jeszcze raz... mam nadzieję, że o niczym nie zapomnę ;) Pamiętacie o akcji? Czerwień w każdej postaci

3 komentarze: